Podziękowania dla oddziału położniczo - ginekologicznego

Dostaliśmy sympatyczny list od pani Karoliny:

W ostatnich dniach byłam pierwszy raz pacjentką w Państwa szpitalu. Urodziłam córkę przez cesarskie cięcie z powodu braku postępu porodu.

Chciałabym bardzo podziękować wszystkim lekarzom, którzy byli szczerzy i bardzo przyjemni, szczególnie dr Brzuchaczowi, pielęgniarkom oraz położnym, które zajmowały się mną i moją córką w tym niezbyt fajnym dla mnie okresie. Cesarskie cięcie było dla mnie dość ciężkim przeżyciem. Pielęgniarki były bardzo miłe, pomocne i starannie dbały, bym nie musiała się męczyć i czuć bólu. Bez problemu szybko przychodziły na wezwanie, wspierały uśmiechem, nie robiły problemu ze środkami przeciwbólowymi.

Szczególnie chciałabym podziękować położnym z Oddziału Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka. Wszystkie Panie były wspaniałe. Chętnie pomagały mi z przyłożeniem dziecka do piersi, nie poddawały się i wspierały mnie w stresie, który towarzyszył mi szczególnie podczas karmienia. Chętnie odpowiadały na wszystkie moje pytania, nie oceniając. Dzieliły się wskazówkami, pocieszały słowem oraz w razie potrzeby dokarmiały dziecko. Czułam się dzięki nim szczególnie komfortowo. Pomimo wielu pacjentek, szybko reagowały na wezwania, nigdy nie odmówiły, nie "burczały". Dzięki nim "powrót do siebie" był dla mnie o wiele szybszy i łatwiejszy.

Muszę wspomnieć również, że było bardzo dobre jedzenie.
Jeżeli kiedykolwiek miałabym zdecydować się na kolejne dziecko, to poród tylko i wyłącznie w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim Sp. z o.o. W Gorzowie Wielkopolskim
Jeszcze raz serdecznie dzękuję!
Pozdrawiam
Karolina Kowalewska wraz z córką Mają

CZYTAJ TEŻ: Opinie Pacjentów